“Przecież to pewne jak w pełnym lewej mamony szwajcarskim banku, że ktoś tu złośliwie padł trupem! A w związku z tym Solański będzie się zabawiał w mesjasza narodów i szukał…
“Solański już dawno doszedł do wniosku, że prostota to podstawa. Jeśli czegoś się nie wie, a bardzo by się chciało, należy po prostu zapytać”.
“Musicie wiedzieć o mnie coś jeszcze. Ja zawsze wszystko widzę! Mimo że mam zaćmę. Jeśli nie w standardowy sposób, to przynajmniej trzecim okiem niezawodnej psiej intuicji”.
“Wystarczyło ich zostawić na moment samopas i już wielkie dramaty, życiowe zmiany, płacz, zgrzyt i ból czterech liter”.
“Jednak są takie rzeczy, że nikt nie zaprzeczy: pies jest człowiekowi niezbędny jak powietrze, kawa z rana albo frytki do hamburgera. Solański mnie potrzebował”.
“Gdyby Solański nie zapomniał o starym porzekadle, które mówi, że jeżeli ktoś nie podoba się twojemu psu, ty także powinieneś się zastanowić nad tą znajomością, już dawno znalazłby prawdziwego mordercę”.