„Sprawa rodziny Tebbe. Kolacja z mumią” Monika Kassner

„Są tacy, których kochają kłopoty i to często z wzajemnością. Kto wie, może rodzina Tebbe właśnie do takich należy”.

Co mnie podkusiło, żeby przeczytać „Sprawę rodziny Tebbe. Kolacja z mumią”, czyli trzeci tom cyklu z Adolfem Jendryskiem bez znajomości dwóch poprzednich książek? Ano, powody były zasadniczo dwa, no dobrze – trzy. Po pierwsze – zwyczajna tęsknota za kryminałem retro. Po drugie – śląskie klimaty. A po trzecie – autograf i krótka rozmowa z autorką podczas Targów Książki w Katowicach też miały znaczenie.

A do rzeczy. „Sprawa rodziny Tebbe. Kolacja z mumią” to wędrówka w czasie do Hindenburga (Zabrza) roku 1934, z radcą Adolfem Jendryskiem w roli przewodnika. Rozpoczyna się dość niewinnie – od kolacji w domu inżyniera Tebbe, po której następuje prezentacja gabinetu osobliwości. Wśród jego eksponatów znajduje się mumia – tak, podtytuł książki nie kłamie. Tego wieczora okaże się, że mumia nie jest jedynym martwym ciałem w tym domu. I właśnie owe drugie zwłoki będą przedmiotem śledztwa. I wydawać by się mogło, że sprawca został złapany na gorącym uczynku, gdyby nie kilka szczegółów.

Sprawy potoczą się tak, że to radca Jendrysek weźmie na swoje barki zadanie rozwikłania zagadki tej śmierci. Podejrzani są na wyciągnięcie ręki, ale ich prawdomówność lekko utyka. Oprócz domowników i ich służby mamy przecież i gości – zacne męskie grono, pochodzące z różnych kręgów, o dość wyrazistych poglądach politycznych. A wśród nich – angielska dziennikarka Lotti Dehner. Jest nieco irytująca ze swoimi anglicyzmami, ale i jednocześnie frapująco tajemnicza. Jej rodacy z pewnością by powiedzieli o niej „troublemaker”.

“- Myślę, że w niebie Anglików się nie lubi. Piją za dużo piwa, sarkają na wszystko i wszystkich, i palą na potęgę – ironizował Jendrysek.
– Raczej się nam zazdrości. Mamy Szekspira, jesteśmy bez reszty oddani królowi i rządzimy światem – odgryzła się Lotti”.

Co z tego wszystkiego wynikło? Ano, dobry kryminał retro. Taki, w którym autorka podsuwa czytelnikom z pozoru dość oczywiste rozwiązanie zagadki, by z czasem porządnie zamotać, ujawniając nowe informacje. Nikogo nie pozostawia wolnego od podejrzeń do tego stopnia, że na wielki finał czeka się z niecierpliwością. Chociaż pewne elementy łamigłówki zaczęły się z czasem krystalizować, to i tak brakowało pewności. Wiele można podejrzewać, ale trudno udowodnić. Ale od czego mamy radcę Jendryska, który – tutaj zdradzę – spisał się na medal? W finale jest bezlitośnie pewny, co tak naprawdę wydarzyło się w domu rodziny Tebbe, co wśród zgromadzonych wywołuje szok, złość i niedowierzanie, bo obnaża kłamstwa i złe zamiary.

„To przeznaczenie, które musiało się wypełnić. Klątwa rzucona z nienawiścią dogoni swoją ofiarę niczym myśliwy ranne zwierzę”.

W tle tej klasycznej zagadki zamkniętego pokoju pojawia się piękny, nieco nostalgiczny obraz Hindenburga z lat 30. Charakterystyczne familoki, kolonie robotnicze, szyby górnicze, kopalnia Królowa Luiza i kopalnia Matylda, huta cynku Silesia czy szlaban na granicy polsko – niemieckiej w Chebziu. Klimatu powieści dopełnia radca Jendrysek, miłośnik kuchni śląskiej, grający w skata i palący papierosy Gabinetowe. Jego śląskie rozmowy z żoną Hajdelką nie powinny Was przyprawić o ból głowy – dzięki przypisom zrozumiecie wszystko a pańćkraut czy kołocz i bonkawa przestaną brzmieć tajemniczo.

I jeszcze na koniec wspomnę o jednej dość nieoczywistej zalecie tej książki. „Sprawa rodziny Tebbe” to skondensowana, ale zarazem bardzo klimatyczna historia kryminalna, przedstawiona na niecałych… dwustu stronach. Współcześnie – to rzadkość! I żadnych deficytów, nierozwiązanych kwestii i wątków nie zauważyłam.

Także – zajrzyjcie do Domu dwóch dyrektorów wraz z radcą Jendryskiem i odkryjcie sekrety rodziny Tebbe, która nazbierała ich całkiem, całkiem sporo.

_______                              

Monika Kassner „Sprawa rodziny Tebbe. Kolacja z mumią
Cykl: Radca prawny Adolf Jendrysek, tom 3
Wydawnictwo Silesia Progress

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*