„Jutro możemy być szczęśliwi – powiedział cicho, po czym dodał głośniej: – Jutro będziemy szczęśliwi, Ana. Zobaczysz. Nie potrafię tylko zdefiniować, kiedy dokładnie to będzie jutro”.
„Wydawcy kłębili się na rynku niczym germańskie hordy u bram Rzymu, walcząc o uwagę i portfel ledwie trzydziestu paru procent ostatnich sprawiedliwych, dla których książki wciąż stanowiły przedmiot wart czasu,…
„Zawsze wybielamy tych, których kochamy, walczymy, żeby nie widzieć ich ciemnej strony. Czasem jej nie dostrzegamy, bo oni przed nami ukrywają, że nie jest idealnie”.
„Przyszło mi wtedy do głowy, że takie różnice w postrzeganiu pewnych zdarzeń dużo mówią o naszej przeszłości. A właściwie o kodach, które mamy wgrane”.
„Tak mniej więcej wyobrażał sobie wydawnictwo: zapach tonera i kawy, biurka zawalone wydrukami, z których sterczały setki kolorowych karteczek, no i książki, wszędzie książki (…)”.