Zaprawdę powiadam Wam, że kwiecień dobrym kryminałem stoi. I dobrą powieścią historyczną.
Z tego marca to taki plecień mi wyszedł – trochę tego, trochę innego. Istny misz masz literacki, bo przecież nie będę Was przyzwyczajała do jednego gatunku!
A w lutym powieje kryminalnymi historiami. Będzie coś nowego, stare dobre serie i coś nieźle pokręconego 😉
Książkowy styczeń przyniesie duuużo dobrego i… polskiego! Zerknijcie!
Jesienią nie samymi kryminałami człowiek żyje, więc dorzucam jeszcze cztery inne książki, przy których mocniej zabiło mi serce 😉
Jesień sprzyja powrotom. Szpieg był na zwiadach w księgarniach i wybrał cztery (tylko!) kryminalne premiery, które zwróciły jego uwagę 😉 Niech ten wrzesień będzie zaczytany!