Zaprawdę powiadam Wam, że kwiecień dobrym kryminałem stoi. I dobrą powieścią historyczną.
„ (…) kiedy dzieje się coś złego, trzeba dać sobie chwilę na cierpienie a później dumnie podnieść głowę i ruszyć do przodu”.
Książkowej, lutowej rozpusty ciąg dalszy! Nie możecie tego przegapić!
Sierpień serwuje nam chwilę oddechu przed jesiennymi premierami. Ale nie myślcie, że nic nie znalazłam…
Rozkręca się książkowa wiosna, oj rozkręca. Na początek solidna kryminalna dawka.
“Kłamstwo” – tak brzmiało pierwsze polskie słowo, jakiego się nauczył.