Jesień sprzyja powrotom. Szpieg był na zwiadach w księgarniach i wybrał cztery (tylko!) kryminalne premiery, które zwróciły jego uwagę 😉 Niech ten wrzesień będzie zaczytany!
“Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie, co to będzie?” Ano, z pięknej złotej jesieni zrobiła się jesienna szaruga…Chyba tylko czytanie kryminałów nam zostanie!
„Czas kieruje się dziwną prawidłowością – stoi w miejscu, gdy człowiek jest smutny, i nakazuje mu wierzyć, że cierpienie nie ma końca, jednak przemyka przez palce niczym woda, kiedy nadchodzą…
Nadchodząca jesień zobowiązuje! Wydawnictwa proponują tyle dobrego i kryminalnego na długie jesienne wieczory, że naprawdę jest w czym wybierać.
„Tereska i Mira zawarły pakt z krótkim terminem przydatności do spożycia. Postanowiły zinfiltrować sąsiedztwo w poszukiwaniu potencjalnego zbrodzienia oraz dowodów jego działalności”.
„Wszędzie znaki życia Ani, ale żadnych śladów jej śmierci. Jak więc uwierzyć, że jej córki już nie ma?”