Zgodnie z zapowiedzią, nadszedł czas na cztery lżejsze książki, ot – taki deser po wczorajszych ciężkich daniach głównych 🙂
Za chwilę listopad, który dostarczy nam kilka smakowitych kąsków. Rzecz jasna, książkowych 🙂 Przed Wami 4 dania główne, kalibru zdecydowanie kryminalnego. Jutro wypatrujcie nieco lżejszych “deserów” 😉
Sasza Załuska, specjalistka od profilowania, jak i również od spalonych akcji, powraca by stawić czoła nowemu wyzwaniu. Tym razem trop prowadzi do Łodzi – miasta, które niebawem stanie w ogniu.
Co prawda początek miesiąca już za nami, ale przed nami kilka obiecujących premier. Oto subiektywna lista książek, obok których nie powinniście przejść obojętnie w październiku : )
Bez względu na to, ile historii przyjaźni poznaliście, ta książka skłoni Was do odkrycia jej sensu na nowo.
Nigdy nie przypuszczałam, że mój pierwszy wpis na tym blogu będzie właśnie dotyczył takiej książki. Miało być kryminalnie, mrocznie, tak w moim stylu… Ale będzie wprost przeciwnie. Już od pierwszych…