“Taniec pszczół i inne opowiadania o czasach wojny”
“Kiedyś byłam pewna, że wojna nie wybuchnie, później, że nie powstanie getto, jeszcze później, że nie będzie akcji likwidacyjnej. Byłam pewna, że nie wydarzą się różne rzeczy, a wydarzyły się wszystkie”.
Opowiadania czytam niezwykle rzadko, z bardzo prozaicznego powodu. Ich lekturze zawsze towarzyszy mi poczucie, że zanim historia rozkręci się na dobre, już zdąży się skończyć. Że polubię bohaterów, a oni znikną po trzydziestu stronach i już nigdy więcej o nich nie usłyszę… Ale wyjątki należy robić, zwłaszcza gdy wojna stanowi wspólny mianownik zbioru opowiadań, tak jak to jest w przypadku antologii “Taniec pszczół i inne opowiadania o czasach wojny”.
Okrutne żniwo wojny
Nie chcę zdradzać Wam szczegółowo fabuły każdego z opowiadań, ale zapewniam, że gwarantują całą gamę emocji. Niesłychanie wzruszające, pełne niepokoju, niepewności, strachu i bezradności, a także złości i chęci rewanżu za wyrządzone zło. Płyną z różnych miejsc Polski, z różnych rodzin, pokazując wojenny świat z różnych perspektyw. Każdy inaczej przeżywał wojnę, ale młodemu pokoleniu trudniej było pogodzić się z utratą młodzieńczej beztroski i spokoju błękitnego nieba nad swoimi głowami latem 1939 r.
Wojna zbiera okrutne żniwo, zabierając tych, którzy absolutnie nie rozumieją, że złe rzeczy mogą dziać się naprawdę. I to nie gdzieś hen, hen daleko, tylko za sąsiedzkim płotem. Czym zawiniła mała Renate, uciekając przed Armią Czerwoną? Albo bezimienna Żydówka z otwockiego getta? A Irma, żydowska primabalerina i jej ojciec, zafascynowany tańcem miododajnych pszczół? Jak by się potoczyły losy rodzin, które skłóciła wojna? Czy Niemiec już na zawsze ma być synonimem zła? Czy warto jątrzyć rany z przeszłości, dociekając po latach prawdy o swoich bliskich? Ile takich przyjaźni jak Trio Koziorożca z Katowic zostało naznaczone wojennymi krzywdami?
O życiu niewartym życia
Jedenaście opowiadań porusza wiele bolesnych tematów, z którymi trzeba było zmierzyć się w okresie wojny. O życiu, które jest niewarte życia. O zaufaniu, które zostało zdradzone. O wyborach, których nikt nie zazdrości. O decyzjach bohaterskich ku chwale ojczyzny. O niesamowitej woli życia. I w końcu o sumieniu, które nie daje spokoju.
Nie chciałam wyróżniać żadnego z opowiadań, bo uważam, że każde z nich należy przeczytać z taką samą uwagą. Ale ci, którzy choć trochę mnie znają, wiedzą że często czytam książki związane ze Śląskiem. I tutaj miłą niespodziankę zrobił mi Maciej Siembieda, umieszczając akcję swojego opowiadania (“Album”) właśnie w Katowicach. Opisuje w nim Trio Koziorożca, czyli Pawła, Baśkę i Ernesta, którym wojna zaorała młodość i zmusiła do podejmowania dorosłych i odpowiedzialnych decyzji.
“Taniec pszczół i inne opowiadania o czasach wojny” – to antologia opowiadań wojennych, którą każdy powinien przeczytać. To bezdyskusyjna sprawa. Po prostu trzeba niespiesznie chłonąć każdą z tych jedenastu historii, roniąc łzy nad niesprawiedliwością świata w XX wieku. I pamiętać o tych, którzy się nie poddali, wybierając walkę o siebie, o swoją godność, o dobre imię Ojczyzny. Mam nadzieję, że w przyszłości zobaczę kilka powieści, napisanych na podstawie tych opowiadań.
____
Agnieszka Janiszewska, Joanna Jax, Jolanta Maria Kaleta, Mirosława Kareta, Magda Knedler, Zofia Mąkosa, Agnieszka Olejnik, Maria Paszyńska, Maciej Siembieda, Magdalena Wala, Sabina Waszut “Taniec pszczół i inne opowiadania o czasach wojny”
Wydawnictwo Książnica
Data premiery: 16.09.2020 r.