„Wojna odebrała mi już wszystko. Rodzinę, narzeczonego, dom, a nawet poczucie własnej godności. Co najwyżej mogę jeszcze stracić życie”.
“Najbardziej bolesna jest niepamięć o tych, którym przyrzekało się pamiętanie”.
“Kiedyś byłam pewna, że wojna nie wybuchnie, później, że nie powstanie getto, jeszcze później, że nie będzie akcji likwidacyjnej. Byłam pewna, że nie wydarzą się różne rzeczy, a wydarzyły się…
“Dom tworzą ludzie. Można przeboleć utratę majątku i związanych z nim ważnych pamiątek, dopóki jednak żyją ci, których kochamy, zawsze można zbudować całkiem nowy dom, pełen szczęśliwych wspomnień”.
“Bądź ostrożna. Nie pozwól, by ludzie gadali. Nigdy, przenigdy nie daj im powodu, by myśleli, że masz jakieś tajemnice. Zawsze stąpaj w pełnym świetle dnia”.
Wakacje nie oznaczają posuchy w premierach książkowych, o nie! A wręcz przeciwnie – takiej różnorodności dawno nie widziałam…