Najbardziej ponury miesiąc w tym roku to czas oddechu po październikowym szaleństwie. Ale, ale! To nie oznacza, że nic ciekawego na półkach nie znajdziecie. Wręcz przeciwnie – znalazłam cztery sztuki…
blog o książkach
Najbardziej ponury miesiąc w tym roku to czas oddechu po październikowym szaleństwie. Ale, ale! To nie oznacza, że nic ciekawego na półkach nie znajdziecie. Wręcz przeciwnie – znalazłam cztery sztuki…