„Ta kobieta miała w sobie jakąś moc, której nie potrafił opisać, a której jej zazdrościł. Poradzi sobie”.
„Zresztą… która z nas nigdy nie zelżyła buca myślą, mową i uczynkiem, niech pierwsza rzuci kamieniem”.
“Tak, potrzebowała sukcesu. Idzie zima, a nic tak nie grzeje jak ziemska sława i podziw”.
„Ale teraz jest trzydziesty drugi rok, a ja mam prowadzić śledztwo, nie rozpytując, tylko trzymając rękę na pulsie”.
„Może na tym polega dorosłe życie, że niektóre rzeczy chowa się gdzieś na dnie swoich myśli i wcale o nich nie rozmawia?”.
