„Czas ma to do siebie, że nie czeka. Płynie, tak czy inaczej, nie ociąga się, nie zwleka. Wydawać by się mogło, że płynie na przekór nam (…)”.
„Basia znała ten lęk. I coraz częściej czuła odrazę do kraju nakazującego młodzieży dokonywanie takich wyborów, których nawet dorośli dokonać nie potrafią”.
A w lutym powieje kryminalnymi historiami. Będzie coś nowego, stare dobre serie i coś nieźle pokręconego 😉
„Uczuć. Warstwa grząska, nielogiczna, delikatna, warstwa nie do przerobienia pod mikroskopem, ale do czegoś o wiele trudniejszego. Do przeżycia”.
Książkowy styczeń przyniesie duuużo dobrego i… polskiego! Zerknijcie!
„Wydawcy kłębili się na rynku niczym germańskie hordy u bram Rzymu, walcząc o uwagę i portfel ledwie trzydziestu paru procent ostatnich sprawiedliwych, dla których książki wciąż stanowiły przedmiot wart czasu,…