Zawsze mi się wydawało, że dwanaście miesięcy to kawał czasu. Z perspektywy 2021 r. dalej mi się tak wydaje, ale muszę przyznać, że miał niesamowite przyspieszenie.
„Zdawali sobie równocześnie sprawę z tego, że właśnie na tym polega życie – na ciągłych zmianach. Przypływach i odpływach. Nie należało się przeciwko nim zanadto buntować”.
„Tu jest inne życie i urodzić się trzeba na nowo. I tęsknić nie można. Bo ta tęsknota za Polską najrychlej zabija (…)”.
“Kiedyś byłam pewna, że wojna nie wybuchnie, później, że nie powstanie getto, jeszcze później, że nie będzie akcji likwidacyjnej. Byłam pewna, że nie wydarzą się różne rzeczy, a wydarzyły się…
“Na wojnie każda miłość jest dobra. Trzeba kogoś kochać, bo to jedyne lekarstwo na rany głów i szerzący się świerzb. Jeśli się kocha, wystarcza sił, aby walczyć”.
“Najwięcej lęków i strachów nie jest rzeczywistych, one siedzą tylko w naszych głowach”.