Tak to musiało się skończyć. Kwiecień prezentuje nam trzy piękne powieści wprost od polskich autorek, które bardzo sobie cenię… i jednego rodzynka, który potrafi rozbawić do łez.
Kwietniowe premiery, w których dochodzi do kryminalnego starcia Polska – Skandynawia. Szanse wyrównane, zawodnicy znani i szanowani. Ale i tak nas z pewnością zaskoczą 🙂
Książkowe premiery marca nastrajają bardzo wiosennie. Może w jakiś magiczny sposób uda im się przywołać te coraz cieplejsze dni? I jakby ktoś nie zauważył, znowu mam słabość do polskich autorek!
Mroczny ten luty, nieprawdaż? Cztery książki, które zapowiadają ciarki na plecach… Odważycie się?
Lutowe premiery, czyli wydawcy się rozkręcają! Oto cztery lżejsze książki, które wzbudziły moje zainteresowanie. Nie wiem, co na to mój portfel…